Za pięknem tych fajerwerków, ukrywając się
"Pisma nie mają być ulotne i nie powinny leżeć w szufladzie. Powinny być one udostępniane i rozpowszechniane dla określonej grupy czytelników i żyć wiecznie.Są tacy artyści, pisarze, lirycy, poeci, aedes, rapsodowie, przekaziciele myśli, którzy nikogo nie pozostawiają obojętnym. Niektóre z nich przekroczyły czas i przestrzeń, aby znaleźć się bliżej nas.Homer (przed J-C), Ronsard (XVI w.), Hugo (XIX w.), by wymienić tylko kilku.Fritzbert Daléus, nasz międzynarodowy Finfin, artysta o kadrowym piśmie, dla niektórych czytelników zdaje się potwierdzać tę regułę. Wychodzi z długiej hibernacji i zamknięcia (2020 - 2021), aby zaprezentować nam swoją drugą książkęi podzielić się z nami swoim humanizmem, swoim jestestwem i swoimi myślami.Głębia pomysłów, trafność myśli, waga obrazów i gra słów pisarza.Spójność bytu, wielość poruszanych tematów i piękno duszy autora są w moich oczach poezją nie bez powodu.Zniuansowane, niezwykłe, stylowe pisarstwo, wyjątkowe dla Daléusa, naturalne." Apollo Jakub