Rycerze i mieszczanie
Czym była włoska średniowieczna militia? Czy mieszczanin mógł być rycerzem, a rycerz musiał być szlachcicem? Jak sprawowano rządy we włoskich komunach w XII i XIII wieku?
Fascynująca opowieść o rywalizacji dwóch grup społecznych w średniowiecznej Italii - rycerzy i mieszczan. Autor, wybitny mediewista francuski, w barwny sposób przedstawia niezwykły świat komun włoskich XII i XIII wieku, których mieszkańcy "żyli z wojny i żyli dla wojny". Bohaterami tej opowieści są włoscy milites - zarazem mieszczanie i rycerze walczący konno. W kolejnych rozdziałach książki poznajemy nie tylko organizację armii komunalnych, koszty i sposoby prowadzenia wojny oraz korzyści z niej płynące (m.in. bogate łupy), ale także wpływ, jaki wojna miała na gospodarkę komun i przywileje nadawane członkom militii. Książkę zamyka szkic poświęcony społeczno-politycznym problemom życia w miastach średniowiecznych Włoch.
Średniowieczne Włochy to kolebka europejskich instytucji demokratycznych. Zaskakujący jest fakt, że nasze współczesne instytucje demokratyczne wywodzą się z Italii czasów komun.
Nie znalazł się nikt, kto po prostu przyznałby, że słowo "miles" we Włoszech czasów komun określa nie rycerza, ale konnego, czyli tego, kto posiada wierzchowca bojowego i jest zdolny go dosiadać. [...] Robert Davidsohn [...] wezwał wówczas, by zaprzestać mylić pasowanego rycerza z "cavaliere cittadino" ("rycerzem-obywatelem miejskim" - sam ujął to wyrażenie w cudzysłowie), a następnie [...] postawił kropkę nad "i", mówiąc, że "milites lub cavaliers byli tymi, którzy z racji swej zamożności mogli utrzymywać wierzchowca wojennego".
(Fragment książki)