MENU
PWN wspiera profesjonalistów

Jej ogródek

(Miękka)
0.00  [ 0 ocen ]
 Dodaj recenzję
Rozwiń szczegóły »
Cena katalogowa: 34,90 zł
Najniższa cena z 30 dni: 10,56 zł
Cena produktu

Cena katalogowa – rynkowa cena produktu, często jest drukowana przez wydawcę na książce.

Najniższa cena z 30 dni – najniższa cena sprzedaży produktu w księgarni z ostatnich 30 dni, obowiązująca przed zmianą ceny.

Wszystkie ceny, łącznie z ceną sprzedaży, zawierają podatek VAT.

10,56
Dodaj do schowka
Dostępność: w magazynie
Średnia liczba
Dostawa i płatność
Termin wysyłki
- Zamów z DPD (kurier lub punkty) do 19:30, a Twoją paczkę wysyłamy jeszcze dziś i dostarczymy jutro!
- Dotyczy dni roboczych (poniedziałek-piątek, z bez dni wolnych od pracy) oraz towarów dostępnych w magazynie.
- Pozostałe zamówienia realizujemy w terminie deklarowanym na stronie produktu.
- Czas oczekiwania na zamówienie = wysyłka + dostawa przez przewoźnika.
Dostawa i płatność
- Paczki dostarczamy wyłącznie na terenie Polski; od 299 zł dostawa GRATIS!
- Dla zamówień o wartości powyżej 500 zł wyłącznie płatność elektroniczna.


Przedpłata (Przelewy24)
do 299 zł
od 299 zł
Dostawa 
- Kurier DPD
12,49 zł
0 zł
1 dzień
- Odbiór w punktach DPD
10,99 zł
0 zł
1 dzień
- InPost Paczkomaty 24/7
13,99 zł
0 zł
1 dzień
- ORLEN Paczka
9,99 zł
0 zł
1 dzień
- Odbiór w Punktach Poczta, Żabka
10,99 zł
0 zł
2 dni
- Pocztex
11,99 zł
0 zł
2 dni
- Odbiór w księgarni PWN
0 zł
0 zł
2-3 dni

Pobranie
do 299 zł
od 299 zł
Dostawa 
- Kurier DPD
16,49 zł
0 zł
1 dzień
- Odbiór w Punktach Poczta, Żabka
14,99 zł
0 zł
1-2 dni
- Pocztex
15,99 zł
0 zł
2 dni
Zarezerwuj i odbierz w księgarni stacjonarnej PWN

Jej ogródek

Harry Barnidge. Spotkałam go pierwszego dnia mojego nowego życia.

Nie udało mi się spełnić największego marzenia – zostać artystką.
Żaden mój związek nie wypalił,
Ale tego jednego nie chciałam zepsuć.

Zdecydowałam, że będę zarabiać kasę, przycinając ogródki.

I pierwszy w moim ogródku wylądował ON.

No dobra, tak naprawdę nie tylko przycinam krzaki. Według wszystkich nauczycieli świata nie nadawałam się na rzeźbiarkę, więc postanowiłam oddać się szlachetnej sztuce upiększania ogrodów dla bajecznie bogatych właścicieli domów… nie, nie domów – REZYDENCJI.

W razie czego, jeśli się utnie nie to, co trzeba, to przecież i tak odrośnie!

A że nie jestem specjalnie cierpliwa, no to wyszło, jak wyszło. W moim pierwszym ogródku wyrzeźbiłam… no… nie wiem, czy chcielibyście mieć taką rzeźbę w ogrodzie… Ale o dziwo, jeden z najważniejszych krytyków sztuki ogrodniczej okrzyknął moją rzeźbę prawdziwym arcydziełem!

A gorący Harry stwierdził, że chętnie pomoże w mojej przypadkowej karierze artystycznej… I mam wielką nadzieję, że będzie bywał w moim ogródku o wiele częściej…