MENU


Rzeczywistość wymaga od nas ciągłej nauki




Rozmowa z dr. hab. Rafałem Wiśniewskim, prof. ucz. (Narodowe Centrum Kultury, Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie) o tym, jak wykorzystać możliwości, które daje współczesna edukacja i jak przekuć je w osobisty sukces.



Dlaczego powinniśmy uczyć się przez całe życie?


Człowiek uczy się przez całe życie – to jedno z najbardziej oczywistych, banalnych i najczęściej powtarzanych stwierdzeń, ale jednocześnie zdanie niezmiernie celnie opisujące naszą egzystencjalną podróż. Mam na myśli zarówno naukę realizowaną w sposób planowy, obejmującą intencjonalne uczestnictwo w systemie edukacji formalnej, dokumentowaną dyplomami i certyfikatami, ale też kompetencje, doświadczenia i wiedzę nabywaną w kolejnych latach rozwoju biograficznego, działalności zawodowej i poprzez nasze relacje społeczne w rodzinie, grupach rówieśniczych i środowiskowych.

Zmienia się niewątpliwie złożoność, forma i tempo tej nauki, które ogromnie przyspieszyło adekwatnie do progresu czynności związanych z życiem en bloc. Na gruncie zawodowym równie ważne są tzw. kompetencje „twarde” – wiedza fachowa, jak i te „miękkie”, związane z komunikowaniem się i budowaniem relacji interpersonalnych. Dzięki internetowi, który przyspieszył procesy globalizacji, oraz postępującej cyfryzacji rzeczywistości społeczno-ekonomicznej bardzo poszerzył się dostęp do wirtualnych bibliotek, szkoleń, kursów i webinarów. Wiedza nie jest już determinowana przestrzenią, a jedynie do pewnego stopnia zasobami finansowymi. Sztuką i wyzwaniem współczesności jest umiejętne kierowanie swoim kształceniem i wybieranie spośród setek propozycji właściwej.

Żyjemy w świecie płynnym, chronicznie zmiennym, niepewnym, obarczonym ryzykami, złożonym i niejednoznacznym, o czym ostatnio szczególnie dotkliwie przypomina nam pandemia. Ta rzeczywistość wymaga od nas ciągłej nauki, wnikliwej obserwacji otoczenia, uważności, dostrzegania zmian i właściwego reagowania na nie – adaptowania się do nowej rzeczywistości, zwinnego działania, kooperacji oraz dzielenia się wiedzą. Sama wiedza jest kluczowym zasobem rozwoju indywidualnego i społecznego.


Coraz powszechniej towarzyszy nam przekonanie, wzmacniane przez kolejne odkrycia neurobiologów i kognitywistów, że nauka to nie wybór, a konieczność – najważniejsza inwestycja w przyszłość, ale też predyktor udanego życia.


Ucząc się ćwiczymy i utrzymujemy w dobrej kondycji nasz mózg, zwiększamy tzw. plastykę mózgu a wyposażeni w niezbędną wiedzę i kompetencje zyskujemy pewność siebie, motywację, zwiększamy samoocenę, doskonalimy charakter, etc.



Kto jest większym beneficjentem modelu lifelong learning – pracownik czy pracodawca?


Bezsprzecznie korzystają synergicznie obydwie strony relacji. Pracodawca umożliwia podnoszenie kwalifikacji zawodowych pracownikowi, płaci za kursy, szkolenia, coachingi po to, aby zyskać wykwalifikowanego eksperta, który nadąża za zmieniającymi się realiami biznesowymi. Tym samym zwiększa potencjał firmy i obniża ryzyka rynkowe. Pracownik z kolei otrzymuje możliwość poszerzania wiedzy niezbędnej zarówno do realizacji obowiązków nowych bądź na wyższym poziomie odpowiedzialności i złożoności, jak też wypełnienia wymogów formalnych w zakresie ekosystemowych regulacji wewnętrznych dotyczących ścieżki awansu. Lifelong learning to najlepszy przykład działania w schemacie win-win. Nabyta w pracy wiedza i kompetencje stanowią niezbywalny zasób, poszerzają horyzonty, wzbogacają nasz osobisty potencjał, co przekłada się nie tylko na środowisko pracy.



Jest Pan profesorem uniwersyteckim. Czy jako wykładowca może polecić Pan studia podyplomowe jako dobrą formę rozwoju kariery zawodowej?


Studia podyplomowe zwiększają realnie szanse na rynku pracy. W rzeczywistości rywalizacji kompetencyjnej są koniecznym determinantem sukcesu zawodowego. Są także „kołem ratunkowym” dla tych, którzy nie odnajdują się już w wykonywanym zawodzie i chcą coś zmienić, nauczyć się czegoś nowego lub zmienić kierunek na swej zawodowej drodze – przebranżowić się.


Studia podyplomowe dysponują elastycznym programem koniunkturalnie dostosowywanym do potrzeb zmiennego rynku pracy. Odciążone ze zbędnych przedmiotów ogólnych koncentrują się na wąskiej specjalizacji, która pozwala na zdobycie relatywnie w krótkim czasie bardzo praktycznej, wręcz pragmatycznej wiedzy.


Studia podyplomowe to nie tylko nowa wiedza i umiejętności, ale też nowe branżowe relacje społeczne. Jako krótka forma uniwersyteckiego kształcenia (zazwyczaj od kilku do kilkunastu miesięcy) umożliwiają nam realizację planów, które z różnych obiektywnych przyczyn nie mogły urzeczywistnić się wcześniej (np. sytuacja rodzinna, finansowa, zawodowa) lub są wynikiem imperatywu adaptacji do rynku.



Jakie inne formy lifelong learning mogą wspomagać rozwój zawodowy?


Dziś tych form i narzędzi wspierających rozwój zawodowy mamy do dyspozycji naprawdę bardzo dużo. Mogą to być kolejne szczeble edukacji formalnej związane z uzyskaniem tytułów naukowych, uprawnień zawodowych, studia MBA, w tym też szkolenia, kursy, seminaria, e-learning, wizyty studyjne, konferencje, warsztaty, coachingi, dzielenie się wiedzą czy też edukacja nieformalna np. wymiana doświadczeń, w tym mentoring i networking, samodzielne eksplorowanie interesujących nas zagadnień za pośrednictwem różnych narzędzi i kanałów dostępu do repozytoriów informacyjnych. Ogromną rolę odgrywa nasz indywidualny styl życia i sposoby spędzania wolnego czasu. Szczególnie zachęcam do uczestniczenia w różnych wydarzeniach i aktywnościach z obszaru kultury, sztuki i sportu, które pozytywnie wpływają na powstawanie nowych połączeń neuronowych w naszym mózgu i pobudzają kreatywność.


Funkcjonowanie w złożonej rzeczywistości wymaga od nas aktywności zmultiplikowanej i zróżnicowanej, aby nadać biografii zawodowej w pełni podmiotowy i unikalny rys.