Ta książka kończy się tam, gdzie się zaczęła. Zamykający ją esej otwierał moją drogę w stronę Bramy, był pierwszym krokiem w dal jej kulis. Kolejne pisałem z myślą o całości, na którą miały ...więcej »
Fantazje o końcu świata towarzyszą nam od samego początku. „Skończone, skończyło się, kończy się już, to chyba się już kończy”, powtarzamy bez przerwy za bohaterami Becketta. Ale skąd w...więcej »
Wołga – nieodgadniona niebieska trasa nieśpiesznego ruchu. Biegnie od drewnianych cerkiewek przez meandry komarowych rozlewisk, rosyjskie miasta i miasteczka, święte puszcze i pozostałości Bu...więcej »