Krakowski Rynek jest… morzem, czyli przestrzenią. Kiedy w połowie lat sześćdziesiątych, pod opieką naszej pani, wyruszyłem z małego miasteczka w Małopolsce na pierwszą klasową wycieczkę nad ...
„Gdańsk jest jak sławny okręt. Z dalekich mórz zwoził niezliczone bogactwa: skarby wiedzy i umiejętności. Przeżył burze, śmiertelne huragany i bunty załogi. Wyszedł z opresji, płynie pod pełnymi ża...