MENU

Mało brakowało

(Miękka)
4.00  [ 1 ocena ]
 Sprawdź recenzje
Rozwiń szczegóły »
Produkt niedostępny
Dodaj do schowka
Zarezerwuj i odbierz w księgarni stacjonarnej PWN

Mało brakowało

Magda i Blanka to młode kobiety, którym bagaż doświadczeń życiowych nie odebrał, na całe szczęście!, chęci do życia i pogody ducha. Pierwsza cierpi na nietypową przypadłość: w stresujących momentach traci głos i zdolność mówienia, druga posiada niebywałą umiejętność wplątywania się w niecodzienne sytuacje. Pierwsza staje się obiektem zainteresowania przystojnego architekta, druga zostaje porzucona przez męża dla innego mężczyzny. Pierwsza jest wziętym hydraulikiem, druga na niektórych robi wrażenie typowej blondynki.
Choć tak różne, staną się dla siebie wsparciem, a połączy je coś więcej niż przyjaźń, bo… genetyka.
Kiedy dodamy do tego tajemnicę babki Władysławy, dostaniemy wybuchową mieszankę. Nie zabraknie nawet wątku kryminalno-detektywistycznego. Tu naprawdę wszystko zdarzyć się może!

  • Sposób dostarczenia produktu fizycznego
    Sposoby i terminy dostawy:
    • Odbiór osobisty w księgarni PWN - dostawa 2-3 dni robocze
    • Odbiór w InPost Paczkomaty 24/7 - dostawa 1 dzień roboczy
    • Kurier pocztowy (dostawa do domu lub pracy) - dostawa 2 dni robocze
    • Odbiór w Punktach Poczta, Żabka - dostawa 2 dni robocze
    • Punkty partnerskie ORLEN Paczka - dostawa 1-2 dni
    • Kurier (DPD) - dostawa 1 dzień roboczy
    Ważne informacje:
    Czas oczekiwania na zamówiony towar = czas wysyłki produktu + dostawa przez przewoźnika
    • Całkowity czas oczekiwania na realizację zamówienia jest sumą czasu wysyłki podanej na stronie każdego produktu oraz czasu potrzebnego przewoźnikowi na dostarczenie paczki. Podane terminy dotyczą zawsze dni roboczych (od poniedziałku do piątku, z wyłączeniem dni wolnych od pracy).
    • Wysyłkę zamówień prowadzimy jedynie na terenie Polski.
    • Dostawa do Księgarni PWN, punktów ORLEN Paczka, stacji Orlen, sklepów Żabka oraz Paczkomatów InPost nie jest realizowana dla zamówień z płatnością przy odbiorze.
    • Cena towaru na fakturze VAT jest podwyższona o ewentualny koszt transportu.
    • W przypadku zamówienia kilku towarów koszt przesyłki wybranej przez Klienta zostanie podzielony i przyporządkowany proporcjonalnie do cen kupionych produktów.
    • Produkty dostępne w PRZEDSPRZEDAŻY wysyłane są po dacie premiery wydawniczej.
NAZWA I FORMAT
OPIS
ROZMIAR

Przeczytaj fragment

Inni Klienci oglądali również

83,52 zł
99,00 zł

Więzienie ten dom (mało)dobry

Oryginalność i niezwykłość tej monografii polega na tym, że połączono w niej pogłębioną, interdyscyplinarną analizę naukową z narracją publicystyczną rodem z najlepszych reportaży. Autor proponuje bardzo ciekawą podróż przez cały szereg skomplik...
36,33 zł
49,99 zł

Trening to za mało

Znakomity trener personalny, rozchwytywany przez gwiazdy Hollywood, Simon Waterson, pokazuje, jak zwiększyć poziom energii, lepiej spać i być bardziej pewnym siebie dzięki inteligentnemu podejściu do treningu. To były żołnierz brytyjskiej piechoty mor...
41,32 zł
42,90 zł

Mało lat mam a piszę sam Część 1

Oto nowy elementarz wraz z ćwiczeniami do nauki pisania. Niezbędny dla każdego nauczyciela i rodzica! Dzięki niemu dziecko w łatwy i przyjemny sposób pozna litery i nauczy się pisać. W sam raz na wakacyjny czas!Seria &bdq...
24,50 zł
34,90 zł

Detektyw Miś Zbyś na tropie Kosmos to za mało

Miś Zbyś i Borsuk Mruk to słynna para komiksowych detektywów. Po odzyskaniu złotego Sokoła Teksańskiego myśleli, że chwilę odpoczną na Dzikim Zachodzie, ale tajemniczy przybysze szybko namówili ich do kolejnego śledztwa. Zaprowadzi ono bo...
27,59 zł
39,99 zł

Siedmiu mało wspaniałych

Przypadek chodzi po ludziach, czyli kolejna komedia kryminalna z genialnym detektywem Jackiem Przypadkiem w roli głównej!W kolejnej części swoich przygód detektyw Jacek Przypadek rozwiązuje sprawy, w które zamieszane są...
60,58 zł
62,90 zł

Mało lat mam a czytam sam Część 1

Oto nowy elementarz do nauki czytania. Niezbędny dla każdego nauczyciela i rodzica!Dzięki niemu dziecko w łatwy i przyjemny sposób pozna litery i nauczy się czytać. Powrót do tradycyjnego elementarza Mariana Falskiego w dobrym...
10,15 zł
13,99 zł

Medical 5/Zawsze mi ciebie brakowało

Med.681Scarlet Wilson – Zawsze mi ciebie brakowało (Marriage Miracle in Emergency) Lachlan Brodie i Iris Conway osiem lat temu się rozwiedli. Przypadek sprawia, że ich drogi znów się schodzą. Lachlan przyjmuje pracę na od...
30,69 zł
44,99 zł

Miłość to za mało

Świeże i odważne spojrzenie na to, co znaczy kochać i być kochanym. Dzięki tej książce w bardziej świadomy sposób spojrzysz na własną relację z drugą osobą. Nauczysz się, jak bardziej docenić miłość, którą cię obdarowano, lub poszukać innej, na którą ...
40,64 zł
54,99 zł

Życie to za mało

Najważniejsze reportaże finalistki Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego Rok 2005. Polacy masowo emigrują do Irlandii, ale często zamiast znaleźć się w raju, trafiają do piekła wyobcowania. O spektrum autyzmu niewiele się mówi, rodzice taki...

Recenzje (1):

Pisemne recenzje mogą być dodawane wyłącznie przez klientów zarejestrowanych w sklepie. Na liczbę gwiazdek wyświetlanych przy produkcie składają się również oceny produktów, dodanie których nie wymaga posiadania konta.

Publikujemy wszystkie recenzje produktów, zarówno pozytywne, jak i negatywne. Jeśli wiemy, że produkt został zakupiony przez recenzenta, oznaczamy to ikonką

Najnowsze | Najbardziej pomocne

Mało brakowało, a lektura najnowszej powieści Moniki B. Janowskiej by mnie zwyczajnie ominęła. Wybaczcie, ale daruję Wam szczegóły niezbyt chwalebnego zdarzenia z książką w roli głównej. Grunt, że historię przeczytałam. Z twórczością Moniki B. Janowskiej zetknęłam się już wcześniej, czytając „Czwarty pokój” i wówczas ubawiłam się świetnie. Nie będę ukrywać, że podobnie było i tym razem.
W „Mało brakowało” prym wiodą dwie kobiety. Każda oryginał w swoim rodzaju. (A może oryginałka? Bo teraz bezrefleksyjna moda na feminatywy panuje.) Magda, lat 40, matka studiujących bliźniaków, rozwódka, wspólniczka w firmie budowlanej, a jej pasją, którą praktykuje z niemałym oddaniem, jest… hydraulika. Ot, typowo kobiece zajęcie skwitowaliby z sarkazmem niektórzy. Cierpi na swoistą przypadłość, a mianowicie w stresujących sytuacjach popada w werbalny stupor, czyli mowa dosłownie odmawia jej posłuszeństwa. Blanka, lat 33, mężatka, pracuje w biurze. Ma zadziwiającą umiejętność wplątywania się w tarapaty, czyli pojawiania się w niewłaściwym miejscu w niewłaściwym czasie. (Czasami przydarzają jej się także samoistne niefortunne zbiegi okoliczności.) Jeszcze jedna istotna kwestia. Blanka jest BLONDYNKĄ. Jak się domyślacie, los zetknie kobiety ze sobą. Lecz do pełni beletrystycznego obrazu brakuje nam nadal kilku szczegółów. Dodatkowo z tła wyziera postać babki Władysławy i jej tajemnicza historia. Najpierw przebija się nieco nieśmiało z czasem częściej i na tyle zdecydowanie, że aż do nieboszczyków włącznie.
Jak już wspomniałam, oba beletrystyczne spotkania z autorką sprawiły mi sporo przyjemności. Monika B. Janowska pisze pogodnie, pisze ciepło, pisze z optymizmem, i pisze tak, że nawet najczarniejsza literacka fikcja nie ma najmniejszych szans, by przybić ją lub (nie daj Boże) czytelnika choćby odrobiną smutku czy przygnębienia. Zastanawiam się, gdzie tkwi przyczyna czy praźródło jej podejścia i sposobu postrzegania życia. I tak sobie wykoncypowałam, że… to musi być Legnica! Fenomem optymizmu Janowskiej ukryty został w murach, zabytkach, w atmosferze miasta ze swoją pogmatwaną historią. Bo nie wiem, czy wiecie, ale akcja znowu toczy się w Legnicy. (Chyba się w końcu tam wybiorę, by poznać ten gród osobiście i „obwędrować” go turystycznie.)
Bohaterki Janowskiej są każda na swój sposób wyjątkowa. Autorka przydaje im cechy, które zwyczajowo mogłyby kojarzyć się negatywnie. Bo taka „blondyńskość” a’la Janowska na przykład, toć przecie stereotypowo głupota na dwóch nogach krocząca (zgrabnych wprawdzie, ale mimo to wciąż głupota). A tu po dłuższym obcowaniu z bohaterką okazuje się, że przyłapujemy się na pytaniu, a może by tak przyjąć „blondyński” styl życia, czyli beztroski i bezstresowy. Czy to takie złe, że gdy zewsząd w codziennym życiu napastują nas a to przykrości, a to nieprzyjemności, a to niepowodzenia albo – co gorsza – banalny pech, żyć sobie z uśmiechem na ustach, wyznając prostą filozofię życiową „Trzeba myśleć racjonalnie”? Nie, blondynka Janowskiej, nie jest wolna od niepowodzeń, nie myślcie sobie, wręcz przeciwnie, przytrafia jej się niewiarygodna wprost seria nieszczęść, ale ona ma swoje „blondyńskie” credo, które – o zgrozo (!) – okazuje się przynosić efekty. Więc jaki z tego wniosek? Ja po zakończeniu lektury postawiłam sobie następujący cel: będę ćwiczyć i sukcesywnie wdrażać „blondyński” styl życia...
Całość recenzji tu www.czytamduszkiem.blogspot.com

Ocena: