Maklakiewicz
Zaczęło się od tego, że jestem brzydki...
Król PRL-u. Jedyny taki Był swój, był ludzki. Choć nie brakowało mu talentu, nigdy nie dostał wielkiej roli. Za to te skromne grał po mistrzowsku. Pozostaje najbardziej rozpoznawalnym...
Książka (zintegrowana)