W Starym Knedelkowie pachniało już świerkowymi drzewkami, czerwonym barszczykiem i pierniczkami. W powietrzu rozchodziła się ta nieuchwytna, najwspanialsza na świecie woń... woń zbliżających się św...więcej »
Nie tak dawno temu i całkiem niedaleko stąd (może nawet na sąsiedniej ulicy) wydarzyła się rzecz niesłychana, rzecz niesamowita. Ach, powiedzmy to sobie szczerze, wydarzyła się rzecz straszna! Mały...więcej »